|


Redaktorzy
Kasia Socha
#gg: 5285488
Mariusz Grabowski
#gg: 4850332
|

 |
Uśmiech dzieci i Autograf za piłki. Włączając się w nową Akcję Fundacji
|
Państwa Małyszów, możesz sprawić radość dzieciom, a jednocześnie otrzymać niespodziankę. Tylko z Tobą możemy wygrać mecz o poziom naszego sportu. więcej...
|
| |
1 2 3 4 5 6
Wywiad z Sebastianem Toczkiem
Sebastian Toczek to młoda nadzieja polskich skoków. Urodzony zaledwie 16 lat temu w zimowej stolicy Polski, ten skromny chłopak zdążył już zaznaczyć swoją obecność wygrywając w Międzynarodowych Mistrzostwach Szkoły Mistrzostwa Sportowego na skoczni w Zakopanem. Jego potencjał oraz ogromny talent został również zauważony, kiedy to zajął drugie miejsce w Mistrzostwach Polski Seniorów Młodszych na Śląsku. Początki trenowania były dla niego trudne, lecz ciężka praca oraz mobilizacja zaowocowała i tak Sebastian w tym roku zadebiutował w kadrze B. Od niedawna trenuje pod okiem niegdyś znakomitego austriackiego skoczka - Stefana Horngachera.
Co spowodowało, że zostałeś skoczkiem?
Z początku rodzina mnie przekonywała do tego sportu. Moi dwaj wujkowie uprawiali skoki w latach '50 oraz '60.
Jakie były początki Twojej kariery sportowej?
Początki były trudne. Zaliczyłem wiele upadków.
Czym dla Ciebie są skoki narciarskie? To jest zabawa, sposób na życie?
Jedno i drugie. Sposób na życie i jednocześnie świetna zabawa.
Czy stojąc na rozbiegu nigdy się nie boisz?
Czasami, gdy jestem na nowej skoczni.
Czego najbardziej boisz się podczas skakania?
Niczego się nie boję podczas skoku.
Których skoczków rywalizujących z Tobą, obawiasz się najbardziej?
Według mnie każdy rywal jest mocny.
Jak radzisz sobie z pogodzeniem nauki ze sportem?
Czasami bywają z tym problemy, ale jakoś staram się nad tym panować :)
Gdzie najbardziej lubisz startować?
Na skoczniach zagranicznych. Przede wszystkich w Niemczech.
Jaki jest twój najlepszy wynik?
Moim najlepszym wynikiem są 132m. Wynik ten osiągnąłem na Wielkiej Krokwi w Zakopanem tego roku.
Jaki największy sukces odniosłeś w skokach narciarskich?
Jak na razie moim największym sukcesem są Drużynowe Mistrzostwa Polski Seniorów, które odbywały się w tym roku w Karpaczu.
A największa porażka?
Porażek się nie wspomina.
Bez problemu dogadujesz się z trenerami?
Tak, raczej zawsze dobrze się dogadujemy, nie ma między nami jakiś nieporozumień.
A jaka atmosfera panuje w kadrze? Dobrze dogadujesz się z chłopakami?
Bardzo dobra, świetnie się rozumiemy.
Jak wygląda Twój dzień podczas zgrupowania, możesz coś powiedzieć na ten temat?
Wstajemy przed 8, następnie mamy śniadanie. Ok. 9 jedziemy na skocznie, potem mała rozgrzewka. O 9.30 oddajemy po ok. 5 skoków. Po południu jedziemy na obiad, a po nim mamy chwilę czasu dla siebie. O 15 znów skocznia, a po niej koło godziny 18 trening siłowy.
Czym dla Ciebie różnią się skoki na igielicie od skoków na śniegu? Które wolisz?
Ogólnie bezpieczniej jest skakać na igielicie, ale osobiście wolę skoki na śniegu. Nie ma to jak zimowa aura :)
Co chciałbyś osiągnąć w drużynie?
Na dzień dzisiejszy są to Mistrzostwa Świata juniorów.
Jak oceniasz swoje przygotowania?
Ciężko pracuję i myślę że coraz lepiej mi idzie.
Co robisz, żeby się rozluźnić przed konkursem?
Staram się skupić na tym jak powinienem skoczyć.
Kto jest twoim ulubionym sportowcem?
Janne Ahonen. Od wielu lat cenie jego styl skakania oraz wyniki.
Wiadomo, że dla każdego sportowca ważna jest dieta. Jakie potrawy
najbardziej Tobie smakują?
Pizza. Nie mam problemów z wagą.
Gdybyś miał odwiedzić jakieś miejsce na świecie po raz ostatni, jakie
byłoby to miejsce?
Transylwania (Rumunia)
Dziękuję bardzo za rozmowę i życzę wielu sukcesów.
Dzięki
|